Tak się składa, że...
Tak się składa, że odkąd zakochaliśmy się w pracy z drewnem zawsze chcieliśmy zrobić coś dla naszych bliskich. Każda okazja jednak zaskakiwała nas jednak zbyt szybko i zamiast wymyślać projekt na urodziny, dzień babci, albo inną okazję szukaliśmy prezentów w galeriach handlowych. Aż pewnego dnia (z dużym wyprzedzeniem!) postanowiliśmy, że zrealizujemy prezenty na dzień mamy. Planowaliśmy stworzyć coś nowego i innego, niż dotychczas, ale równie prostego i użytecznego.
TREND URBAN JUNGLE
Zainspirowaliśmy się jednym z najgorętszych trendów Instagrama, który kryje się pod hasztagiem #urbanjungle. Polega on na przeradzaniu swoich mieszkań/pokojów w miejskie dżungle, które pozwalają odpocząć od miejskiego zgiełku i poczuć się we własnym domu jak w dżungli. To rozwiązanie idealne dla osób, które mieszkają w dużych miastach!
https://www.instagram.com/p/BUY4uTRF1H0/
Zaabsorbowani trendem wymyśliliśmy więc naszym mamom regał, który z założenia miał być kwietnikiem do stworzenia domowej/balkonowej strefy chillu. Chcąc uprzyjemnić im te miejsca zaczęliśmy projektować…
Drewniany regał modułowy x2
I tak też każde z nas stworzyło projekt o zupełnie innych wymiarach, ale o dokładnie takich samych cechach. Założyliśmy, że każdy mebel:
Musi być wielofunkcyny – regał może być zewnętrznym kwietnikiem albo domowym regałem.
Musi być praktyczny – ma kilka półek.
Nie może zajmować za dużo miejsca – kojarzycie te niewielkie balkoniki, na których wiesza się pranie i ewentualnie zostaje miejsce na położenie mopa? Tak, to idealny mebel w takie miejsca.
Nie może być toporny w formie, ale stabilny – stelaż to mocna, ale delikatna pod względem wizualnym konstrukcja, która wytrzyma tony kwiatów/książek/sprzętów.
Nie może mieć półek montowanych na stałe – wymyśliliśmy, że każda półka będzie składała się z dwóch oddzielnych blatów (modułów), które będzie można zdejmować, przesuwać i zakładać kiedy i jak się chce. Takie rozwiązanie może być pomocne, jeśli jakaś roślina jest wyższa, niż przeznaczona dla niej półka lub gdy chcemy zdjąć półkę wraz z kwiatkiem. To także praktyczne wyjście, gdy po kilku sezonach musimy odświeżyć blaty, albo lubimy zmiany.
Będzie miał drewno zabezpieczone olejem – dzięki temu można postawić regał w domu i położyć tam masę bibelotów lub książek, a także zorganizować urban jungle, albo wystawić regał na balkon i użytkować jako kwietnik.
Po kilku dniach bardziej intensywnych prac i nieplanowanych wpadkach wspólnymi siłami stworzyliśmy dwa regały, zresztą zobaczcie sami!
DREWNIANY REGAŁ MODUŁOWY NR 1
To większy regał, który posiada niewiele dłuższe od wymiarów stelaża półeczki z jesionu. Można na nim stawiać naprawdę duże rośliny.
DREWNIANY REGAŁ MODUŁOWY NR 2
Ten regał jest nieco niższy od poprzednika, posiada mniejsze odstępy między półkami, które można regulować zdejmując półeczki. Posiada jednak większą powierzchnię do stawiania.
Jak mogliście zobaczyć na zdjęciach oba regały mają modułową konstrukcję – półeczki można dowolnie zakładać i zdejmować tak jak się chce! Meble są zabezpieczone naszym ulubionym produktem olejem – jesion wygląda bardzo naturalnie, a co najlepsze nie wchłania wody.
Chętnie dowiemy się, czy stworzylibyście na naszym regale miejską dżunglę, czy raczej ustawilibyście na nim swoje książki i inne bibeloty oraz tego, który model chętnie postawilibyście w Waszym domu/balkonie – większy, czy mniejszy?
Pozdrawiamy,
Tak się składa
Maja i Bartek
PS Jeśli chcecie zobaczyć, jak wygląda tworzenie i renowacja mebli w naszym wydaniu „od kuchni” to obserwujcie nasz Instagram. Czasem dodajemy video na InstaStories, a to prawdziwa gratka :)