Metamorfoza

O tym, jak wyglądały pierwsze etapy metamorfozy ogrodu zimowego mogliście zobaczyć w poprzednim wpisie. Dziś ciąg dalszy naszych zmagań i oczywiście wyczekiwany efekt końcowy :) Metamorfoza ogrodu zimowego ciąg dalszy.

6. Stół z bali  Metamorfoza ogrodu zimowego ciąg dalszy.

Do miejsca relaksu składającego się z dwóch ławek potrzebowaliśmy stolika. Nie chcieliśmy kolejnego mebla z palet – po pierwsze „heloł, ile można tych palet?”, a po drugie pomalowany farbą emulsyjną mebel absolutnie nie jest odporny na zabrudzenia. O ile na naszym biurku do przesadzania położyliśmy praktyczny pleksi, to w tym wypadku takie rozwiązanie odpadało.

Głowiliśmy się nad stołem… i wtedy Bartek wygrzebał wielką balię, czyli nasz nowy stół! Wystarczyło stworzyć blat :)

7. Zakupy

Pewnej niedzieli postanowiliśmy wybrać się na targ staroci. Naszym celem były donice. Dużo donic. A w zasadzie dużo dużych donic!

Pchli targ to niesamowite miejsce, w którym można kupić przeróżne przedmioty za bezcen. Pamiętajcie jednak o pięciu zasadach:
1. Bierzcie tyle pieniędzy, ile chcecie wydać, bo inaczej przepuścicie całą zawartość portfela.
2. Jeśli coś naprawdę się Wam podoba i nie kosztuje majątku, bierzcie to od razu, bo za chwilę może zniknąć.
3. Nie musicie mieć wszystkich rzeczy, których pragniecie.
4. Zbieractwo to choroba.
5. Nawet jeśli jesteście entuzjastami dwóch kółek wybierajcie się w takie miejsca autem :)

Oprócz donic wróciła z nami klatka dla ptaków, która po odmalowaniu zyskała nowe życie i stała się kwietnikiem.

8. Rośliny

W ostatnim etapie metamorfozy pojawiło się trochę kwiatów i krzak pomidorów koktajlowych, na kilka tygodni wprowadziliśmy tu odrobinę zieleni. Zresztą zobaczcie sami!

Tak się składa, że to już cała metamorfoza ogrodu zimowego. W planach (następny sezon) mamy uszycie poduszek na ławki no i oczywiście „obsadzenie” wszystkich donic, które kupiliśmy i dostaliśmy w spadku rodzinnym – dużo ziół oraz warzywek:) Będzie cudnie!

Pozdrawiamy,
Ekipa Tak się składa
Maja&Bartek

PS Jesteśmy na Facebooku i Instagramie, gdzie dodajemy dużo fot z warsztatu. Obserwujecie nas, będzie nam bardzo miło! :)